Wszystko co tylko może się okazać ważne na tą chwilę. Wieści zwykle od administracji, ale niewykluczone, że jakiś user będzie miał coś równie istotnego do przekazania.
|
No dalej! Pomóż nam chronić zwierzaki, razem możemy wszystko! :)
|
Czyli wszelkie plotki, ploteczki i inne wieści, jakie tylko wyłapią nasi Reporterzy. Strzeż się, poczta pantoflowa nie śpi. ;)
|
Ogłaszam otwarcie forumowego RP! Wszystkie drobne lokacje będą tworzone na bieżąco, więc leć robić Kartę Postaci. :) Trwają również zapisy na MG, a w miedzy czasie akceptacją zajmują się administratorzy i modzi. Życzymy miłej zabawy. |
![]() |
|
Krótkie wprowadzenie:
Zarówno w Polsce jak i w dużej części krajów Europy w hodowlach występują formy karaczanów mniej lub bardziej zgodne z tym opisem, czasem błędnie nazywane B.giganteus. Jest to problem płynnej systematyki i mieszania się form z różnych źródeł. Opisana forma jest formą najczęściej spotykaną w sprzedaży oraz w hodowlach.
W Stanach Zjednoczonych również występują gatunki pokrzyżowane. Należy wziąć poprawkę na to, że w związku z tym charakteryzuje je dość duża zmienność cech, takich jak np. ubarwienie i kształt przedplecza i skrzydeł.Mimo wszystko do kraju trafiają ostatnio nowo dostępne gatunki z rodzaju Blaberus, których nie powinniśmy trzymać razem z gatunkami wcześniej dostępnymi, gdyż doprowadzi to do następnych krzyżowań i jeszcze większej "szarej strefy".
Opis:
Należący do rodzaju Blaberus owad dość dużej wielkości, gdyż całkowita długość jego ciała wynosi średnio około 5-5,5 cm, doliczając wystające poza koniec odwłoka skrzydła, mierzymy imponującą wielkość rzędu nawet 6,5 cm. Jednak w porównaniu z innymi dużymi gatunkami z rodziny Blaberidae, karaczany te, aczkolwiek duże, są lekkiej budowy ciała. Samce mniejsze i smuklejsze od samic. Na przedpleczu koloru jasnobrązowego widnieje czarna plama nieco przypominająca swoim kształtem czaszkę człowieka. W obrębie tej czarnej plamy czasem występują jasnobrązowe punkty w liczbie 3. Skórzaste skrzydła pierwszej pary u podstawy ubarwione słomkowo, dalej zmieniając swoje ubarwienie w ciemnobrązową plamę, czasem wpadającą w czerń, następnie niekiedy występuje przejaśnienie, aby dalej zwieńczyć koniec skrzydeł kolorem brązowym. Skrzydła drugiej pary prawie przezroczyste, błoniaste z silnym żyłkowaniem. Konstrukcja skrzydeł u karaczanów jest konstrukcją prymitywną, również budowa mięśni skrzydeł, oraz stosunkowo słabe właściwości lotne samego owada powodują, że owady są zdolne tylko do krótkich lotów, skoków – bez możliwości gwałtownego wznoszenia się. Nogi dość długie, zaopatrzone w kolce, umożliwiają bardzo szybkie przemieszczanie się oraz obronę przed napastnikiem. Larwy w niektórych źródłach naznaczone podobieństwem do trylobitów, prowadzą grzebiący tryb życia, w niektórych hodowlach obserwuje się różnorodność barw osobników w stadiach larwalnych od kremowych prawie białych poprzez jasny brąz, aż po ciemnobrązowe ubarwienie standardowe. Na każdym segmencie odwłoka larw od górnej jego strony występuje szereg żółtawych plam, na dolnej zaś plamy nieco bardziej rozlane, również na segmentach tułowiowych występują plamki, na przedpleczu wzór przypominający nieco wzór na przedpleczu osobników dorosłych, lecz części wzoru skierowane w kierunku głowy, bardziej wydłużone i rozdwojone, z dwoma bądź czterema wyraźnymi punktami.
Występowanie:
Prawdopodobnie jego rodzimym siedliskiem była Ameryka Śr. , lecz obecnie rozprzestrzeniony jest znacznie szerzej, znane są przypadki występowania niektórych gatunków karaczanów z rodzaju Blaberus w siedliskach ludzkich, a dokładniej zsypach i miejscach przechowywania odpadów m.in. na Florydzie. Są to prawdopodobnie uciekinierzy z hodowli, prywatnych bądź laboratoryjnych, które w ciepłym i bogatym w pożywienie środowisku znalazły swoją niszę.Warto wspomnieć, że zanim duże, egzotyczne karaczany zaczęły zdobywać popularność wśród prywatnych hodowców, były szeroko rozprzestrzenione w laboratoriach, gdzie przeprowadzano na nich rozmaite doświadczenia.
Aktywność:
Wybitnie nocna, po zmroku owady wychodzą na żer oraz poszukują partnera, aktywność kończy się o świcie, kiedy owady szukają schronienia.
Owady przemieszczają się pieszo przemierzając ściółkę.
Tylko samce poddane działaniu feromonów podejmują się czasem niezgrabnych lotów.
Pożywienie:
Karaczany są owadami wszystkożernymi, ich układ trawienny radzi sobie z szeroką gamą substancji zarówno pochodzenia roślinnego jak i zwierzęcego. W naturze karaczany pełnią rolę czyścicieli ekosystemu, gdyż konsumują rozkładające się szczątki zwierząt i roślin, tym samym doprowadzając do obrotu substancji w naturze. Znane są przypadki koegzystowania owadów tego typu w jaskiniach z nietoperzami, gdzie wszelkie chore osobniki (a także odchody i resztki pożywienia), które niefortunnie spadną, stają się łupem dla owadów, co niesie za sobą pozytywne skutki higieniczne w siedlisku. Występując w innych siedliskach poszukują i gromadzą się w okolicach miejsc, gdzie znajdują pożywienie.
Rozmnażanie:
Rytuał godowy karaczanów jest bardzo ciekawym zjawiskiem. Ogromną rolę w zachowaniach (nie tylko godowych) karaczanów mają substancje chemiczne.
Zwykle już w niedługim okresie po wylince imaginalnej samica wydzielając feromony przyciąga do siebie wszystkie samce z okolicy, które pobudzone, zaczynają zachowywać się nerwowo i agresywnie wobec innych samców. Wszystkie osobniki płci męskiej przystępują do tańca godowego, polegającego początkowo na pulsujących ruchach skrzydeł, zwieńczonych odwróceniem się tyłem do samicy i uniesieniem ich, co powoduje odsłonięcie odwłoka, u którego nasady znajdują się gruczoły emitujące bardzo interesującą dla samic substancję. Samica zainteresowana powyżej opisaną substancją wchodzi na samca (czyli na odwłok samca poniżej uniesionych skrzydeł) i przy odrobinie szczęścia, jeśli inne samce tego nie zaburzą i samica jest gotowa następuje do kopulacji. Finalny obraz kopulacji o zakleszczeniu kopulatorów przedstawia karaczany obu płci złączone odwłokami i odwrócone tyłem do siebie. Zapłodnione jaja wewnątrz samicy znajdują się w specjalnym pakiecie zwanym ooteką. Po wytworzeniu pakietu jaj, samica wysuwa go na krótki czas z odwłoka, nazywane jest to potocznie "wietrzeniem" ooteki. Niewątpliwie zachodzą wtedy rozmaite przemiany fizyko – chemiczne. Jest to krytyczny moment, gdyż niepokojona samica może zgubić pakiet jaj. Inkubacja trwająca około miesiąc (dość duże rozpiętości związane właśnie z szeroką gamą populacji oraz silną zależnością od warunków) zakończona jest finalnym wysunięciem ooteki, z której praktycznie od razu wykluwają się młode karaczany długości około 5mm.
Ponadto w niesprzyjających warunkach samice potrafią bardzo długo przetrzymywać ootekę w ciele i nie dopuszczać do narodzin młodych, aż do poprawy warunków. Jest to swoiste zabezpieczenie się przed niesprzyjającymi warunkami otoczenia.
Offline